Ćwiczenie uwagi podczas medytacji to jak uczenie się rozpoznawania “co nie jest słoniem”, to ciągłe uwalnianie się od tego co nieistotne i co przeszkadza.
Kiedy ćwiczymy koncentrację i pojawia się jakaś myśl – wspomnienie, plan, porównanie, przyjemna fantazja – uwalniamy się od niej. (…)
Zwykle albo chwytamy się jakiejś myśli i dobudowujemy do niej skomplikowany scenariusz, albo odpychamy ją od siebie i walczymy z nią. Podczas medytacji napotykamy różne myśli ale zachowujemy dystans, poczucie osadzenia i spokój. Zauważmy po prostu “to nie oddech” i bardzo delikatnie uwalniamy się od danej myśli, po czym powracamy uwagą do tego, co jest oddechem.
Bardzo ciekawa inspiracja z książki Sharon Salzberg Siła Medytacji.